Domowa drogeria, jak możemy zadbać o dom…
Dzisiejsze czasy dosłownie przesycone są różnorodnością środków chemicznych, które dzień w dzień oddziaływują na nasz organizm. Nasze domy często wyglądają jak laboratorium chemiczne. Wszystkie środki myjące, czyszczące i piorące koncentrują się przede wszystkim na efektywności działania, a tak ważny aspekt jak wpływ na nasze zdrowie zwykle schodzi na dalszy plan. A przecież wszyscy powinniśmy zdawać sobie sprawę, że nieustanna obecność w naszym otoczeniu sztucznych barwników, perfum, środków konserwujących i innych produktów ropopochodnych, niesie ze sobą ryzyko zachorowań.
Dzisiejsze czasy dosłownie przesycone są różnorodnością środków chemicznych, które dzień w dzień oddziaływują na nasz organizm. Nasze domy często wyglądają jak laboratorium chemiczne. Wszystkie środki myjące, czyszczące i piorące koncentrują się przede wszystkim na efektywności działania, a tak ważny aspekt jak wpływ na nasze zdrowie zwykle schodzi na dalszy plan. A przecież wszyscy powinniśmy zdawać sobie sprawę, że nieustanna obecność w naszym otoczeniu sztucznych barwników, perfum, środków konserwujących i innych produktów ropopochodnych, niesie ze sobą ryzyko zachorowań.
Na szczęście minęły czasy, kiedy człowiek nie miał żadnego wyboru, dzisiaj każdy może wybrać dowolne produkty spełniające jego oczekiwania. Współczesnym problemem nie jest brak produktów, lecz niedoinformowanie, które może spowodować poważne kłopoty. Zwykły użytkownik, wierzący w zapewnienia producenta o nieszkodliwości ekologicznej danego produktu czy też jego hipoalergiczności wpada w pułapkę i z czystym sumieniem korzysta z produktów, które mylnie uważa za nieszkodliwe. To, co z wielką pompą reklamowane jest jako ekologiczne, niekoniecznie odpowiada temu pojęciu. Ekologia stała się elementem komercji zatracając swoje właściwe znaczenie. W praktyce oznacza to, że duże korporacje finansują tzw. niezależny audyt ekologiczny, który ma za zadanie zwiększyć ich dochody. Następnie rozpowszechniają wyniki swoich „niezależnych” testów na portalach ekologicznych po to, by zaspokoić wymagania użytkowników stawiających na zdrowotnie i ekologicznie nieszkodliwe produkty, a przez to osiągnąć pożądane zyski.
W przypadku „drogerii” domowej decydujące okazują się trzy czynniki: skuteczność, biodegradalność oraz brak negatywnego wpływu na zdrowie. Jednak podział produktów przyjmowany jest również według innych kryteriów:
BIO – czyli odpowiedź na pytanie, czy materiały, z których danych produkt został wykonany, pochodzą z naturalnych źródeł i czy przy ich produkcji wykorzystywano produkty chemiczne i ropopochodne.
WEGAN – czyli kluczowa informacja dla tych, którzy korzystają tylko z produktów pochodzenia roślinnego.
Nie testowane na zwierzętach – czyli produkty, które w żadnym z cyklów produkcji nie były testowane na zwierzętach.
Komentarze