Dopłaty do nowych aut
W bardzo wielu krajach w Europie i na świecie, partie rządzące uchwaliły już dawno ustawy, które dotyczą udzielania przez państwo dopłat tym obywatelom, którzy zdecydują się na zakup nowego samochodu (prosto z salonu). Takie zabiegi mają na celu poprawienie czystości powietrza i innych aspektów związanych z ochroną środowiska. Samochody używane, kilkunastoletnie lub jeszcze starsze, emitują ogromną ilość spalin. Zwłaszcza, że kiedy je produkowano, na świecie obowiązywały inne normy i rozporządzenia w tych kwestiach. Dlatego też rządowi opłaca się „dołożyć” obywatelowi do nowego, często ekologicznego auta, niż wydawać pieniądze na ochronę środowiska i badanie poziomu zanieczyszczenia powietrza. Według statystyk, w Polsce jeździ więcej samochodów kupowanych już jako używane, mających kilkanaście lat. Często właściciele o takie stare auta nie dbają, nie zwracają uwagi na spaliny, wycieki, i tak dalej. Są w Polsce takie województwa, w których tego typu samochody stanowią nawet siedemdziesiąt procent wszystkich tam zarejestrowanych. Być może w naszym kraju również przydałaby się taka ustawa. Mogłaby w minimalnym chociaż stopniu wpłynąć na poprawę ochrony środowiska i zapobiegłaby sprowadzaniu „przechodzonych” samochodów z zagranicy. Nie jest to chyba jednak wizja realna, przynajmniej w najbliższym czasie, a nie każdego niestety stać na to, żeby pójść do salonu samochodowego i kupić w nim nowe auto.
Komentarze