Mądra woda z gniazdka

Aby woda znalazła właściwą drogę do dalii, chryzantem, ostróżek, słoneczników, rododendronów, warzyw i innych ulubionych roślin, zazwyczaj korzystacie z najbardziej wymyślnego systemu nawadniania.

Kołek za grosze

Nowoczesna technika rozwiązuje dziś za nas nie tylko podlewanie, ale umożliwia też pobór wody ze zbiornika, studni i wodociągu. Dzięki systemom nawadniania podlewanie jest dziś bardzej efektywne, skuteczne i w ostatecznym rozrachunku także tańsze. Najprostszym urządzeniem, które wpadnie Ci do głowy, jest automatyczny zraszacz ogrodu. Chodzi o sprzęt zbudowany z małych kołków. Należy je umieścić w ziemii, połączyć wężem a kiedy pojawi się w nich ciśnienie wodne, wynurzą się z walca kolejne, jeszcze mniejsze walce. W ten sposób razem tworzą mgłę wodną, która ostrożnie zrosi nasz ogród.

Klasyczny system

Chodzi o rotacyjne zraszacze wynurzalne, które problemu poradzą sobie z nawodnieniem również większej powierzchni. Umieszczone są w plastikowym pudełku w ziemii, a ich wierzchołek znajduje się lekko powyżej powierzchni ziemii. Regulacja ilości wody jest bardzo prosta nawet bezpośrednio podczas użytkowania. Zasięg strumienia wody wynosi 5 do 12 m. Wykorzystywane są do nawadniania dużych powierzchni trawników, krzewów i parków, które wymagają ukrycia systemu nawadniającego.

SPRINKLER dla wymagającego terenu

Dostępne są tutaj zraszacze typu SPRINKLER. Używane są do nawadniania rozczłonkowanych powierzchni trawnikowych, krzewów i klombów. Nawadniają na odcinku od 25 do 360 stopni, o prostokątnej i kwadratowej charakterystyce. Wynurzalne zraszacze podczas gdy nie są używane, ukryte są pod powierzchnią terenu. Nie musisz się więc obawiać ich uszkodzenia na przykład podczas koszenia trawy.

Nawadnianie na miarę ogrodu

Różne systemy zraszania pozwalają właścicielom ogrodów na oszczędność czasu, energii i, w określonych okolicznościach, także wody. Wraz z postępem czasu, technologia również idzie do przodu, dzięki czemu mamy dziś do wyboru różne rodzaje systemów nawadniających odpowiadające potrzebom naszym i naszych ogrodów. Na przykład w przypadku nawadniania kroplowego, kroplowniki, dysze zraszające i rury rozdzielające dbają o precyzyjne doprowadzenie odpowiedniej ilości wody. Z pewnością Cię zaskoczy, że system zużycia wody można nastawić indywidualnie dla każdej rośliny.

Kropla po kropli

Powinniśmy jeszcze zagłębić się w tajniki mikronawadniania. Irygacja kroplowa oparta jest na oszczędnym dawkowaniu wody przeznaczonej dla każdej rośliny oddzielnie. Roślina dostanie dokładnie tyle kropel wody, ile potrzebuje do odpowiedniego rozwoju. W ten sposób oszczędza się dwie trzecie wody zużywanej przy tradycyjnym podlewaniu. Parowanie i straty wody obniżają się przez to do minimum. System jest tani, ponieważ wykorzystuje plastikowe węże i dysponuje możliwością dostosowania rozprowadzenia wody do każdych potrzeb i warunków.